Likwidacja futerkowych wciąż bez stanowiska rządu

Dwa poselskie projekty nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt są w Sejmie. Oba dotyczą m.in. likwidacji hodowli zwierząt futerkowych.

„Jaki jest stosunek Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wobec zapisów związanych z likwidacją przemysłu futrzarskiego w Polsce? Czy ministerstwo planuje stanąć w obronie branży w przypadku, gdyby miało dojść do procedowania wspomnianych projektów dążących do likwidacji branży hodowli zwierząt futerkowych? Czy ministerstwo ocenia polski przemysł futrzarski jako branżę perspektywiczną (taki pogląd wyraził kilka lat temu bank BZ WBK w rankingu najbardziej rozwojowych branż polskiej gospodarki?” – zapytali w interpelacji posłowie Jakub Kulesza i Jarosław Sachajko.

„W chwili obecnej Rząd nie zajmuje się przygotowaniem projektów stanowisk do projektów ustaw, o których piszą Panowie Posłowie. Do czasu opracowania takich stanowisk, udzielenie odpowiedzi na pytania dot. wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt futerkowych w Polsce, nie jest możliwe. Ponadto uprzejmie informuję, że zagadnienia dot. przemysłu futrzarskiego nie należą do mojej właściwości” – 5 lutego odpowiedział minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.

Podobną odpowiedź Farmer otrzymał w MRiRW w grudniu.

Więcej: Kiedy Ministerstwo Rolnictwa wypowie się w sprawie projektowanych zakazów dla hodowców?

Trzeba dodać, że posłowie powołali się w swojej interpelacji na badania prowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie oraz ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, potwierdzające, że na fermach zwierząt futerkowych zatrudnienie znajduje bezpośrednio ponad 13 tysięcy osób.

Posłowie Jakub Kulesza i Jarosław Sachajko skierowali też kolejną interpelację w sprawie hodowli zwierząt futerkowych – tym razem do ministra nauki i szkolnictwa wyższego, pytając o stosunek Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wobec likwidacji hodowli. Posłowie pytają też, które uczelnie wyższe w naszym kraju prowadzą badania na temat hodowli i chowu zwierząt futerkowych oraz jak ministerstwo ocenia jakość tych badań i czy uważa tę gałąź badań za istotną w kontekście badań polskiego rolnictwa.

Posłowie  podkreślili, że to działania polskich naukowców przyczyniły się do osiągnięcia przez polski przemysł futrzarski trzeciej pozycji na świecie pod względem ilości produkcji i – co ważniejsze – pierwszej pod względem jakości produkcji.

 

Źródło: Farmer.pl