Premia dla młodego rolnika 
– czekamy na nabór wniosków

 

Teoretycznie w maju, praktycznie nie wiadomo kiedy – tyle można powiedzieć o planowanym terminie tegorocznego naboru wniosków o premie dla młodych rolników.

 

Resort rolnictwa opublikował na portalu Rządowego Centrum Legislacji (RCL) projekt rozporządzenia, wprowadzającego zapowiadane jeszcze w ubiegłym roku zmiany w zasadach przyznawania tej pomocy. A te są korzystne dla wielu kandydatów do premii i miejmy nadzieję, że tegoroczny nabór wniosków będzie odbywał się już na nowych zasadach. 
 

Jedną z ważniejszych zmian zaproponowanych w regułach ubiegania się o pomoc jest wydłużenie do 24 miesięcy okresu, jaki może minąć od rozpoczęcia prowadzenia gospodarstwa do dnia złożenia w Agencji wniosku o przyznanie pomocy.  

Inną niemniej ważną zmianą jest propozycja skierowana do osób, które nabyły gospodarstwo lub jego część w drodze spadku. Do tej pory przepisy uznawały, że taki spadkobierca rozpoczął samodzielne prowadzenie gospodarstwa w dniu otwarcia spadku, ewentualnie w momencie ukończenia 18. roku życia (w przypadku, gdy spadek nabyła osoba niepełnoletnia). Wielu młodych ludzi te przepisy wykluczyły z możliwości uzyskania premii – nawet gdy faktycznie nie prowadzili oni własnego gospodarstwa, a odziedziczone grunty użytkował ktoś inny. 

Obecnie, według zapowiedzi resortu rolnictwa, takie sytuacje mają być rozpatrywane indywidualnie i w uzasadnionych przypadkach, za datę rozpoczęcia prowadzenia gospodarstwa będzie brany nie termin nabycia spadku, a dzień innego zdarzenia, wskazującego na podjęcie samodzielnego gospodarowania przez młodego rolnika. Taką datą może być wg propozycji: 

  • data zgłoszenia zwierząt gospodarskich do rejestru,
  • data złożenia wniosku o płatności bezpośrednie,
  • data wystąpienia o pomoc finansową w ramach funduszy unijnych lub pomocy krajowej,
  • data rozpoczęcia prowadzenia działu specjalnego produkcji rolnej.

Wydaje się więc, że w końcu dostrzeżono fakt, że bycie właścicielem ziemi niekoniecznie oznacza jeszcze prowadzenie gospodarstwa. Oby tylko Ministerstwo Rolnictwa jak najszybciej te propozycje przekuło na prawo.
   

 

Źródło: TopAgrar.pl