Biostymulacja roślin po wystąpieniu czynników stresowych.

Wysokie temperatury w dzień, dochodzące nawet do 20°C i bardzo niskie lub ujemne temperatury w nocy, do tego występująca susza oraz wiążący się z tym efekt fitotoksyczności mogą przyczyniać się do spadku potencjału plonowania naszych upraw.

Dlaczego tak się dzieje?

Zboża, jak i wiele innych roślin rolniczych, są wrażliwe na występujące wahania temperatur. Wraz z końcem marca pojawiły się przymrozki dochodzące nawet do -9°C, natomiast za dnia temperatura wahała się w przedziale 12-20 °C. Najbardziej ucierpiały odmiany mniej odporne na niskie temperatury, a także rośliny w fazie krzewienia. Temperatury poniżej zera powodują, iż rośliny są bardziej podatne na uszkodzenia i infekcje patogenów. Duże spadki temperatury przyczyniają się również do zaburzeń w pobieraniu makro- i mikroskładników. Pogarsza się przez to kondycja i wigor roślin. Regeneracja roślin po wystąpieniu czynnika stresowego zachodziłaby zapewne dużo szybciej, gdyby nie brak wody. Powszechnie panująca susza pogłębia stres roślin. Starsze liście zaczynają obumierać, na wielu plantacjach można zaobserwować pousychane końcówki liści oraz widoczne niedobory składników pokarmowych - antocjanowe przebarwienia na liściach świadczące o niedoborze fosforu.

Zboża ozime znajdują się obecnie w fazie krzewienia, rolnicy zaczynają wykonywać zabiegi pestycydami, co przy niskich temperaturach i braku wody skutkuje występowaniem zjawiska fitotoksyczności. Efektem tego są widoczne na wielu plantacjach zżółknięte końcówki liści, zdeformowane całe rośliny, chlorotyczne lub nekrotyczne plamy na liściach, a także zahamowany wzrost i rozwój roślin. W większości przypadków objawy te mają charakter przejściowym, co nie wyklucza, iż jest to ogromny stres dla roślin i rzutuje na jej dalszy wzrost i rozwój, a w konsekwencji straty w plonie.

W okresie wegetacji zbóż, trudno wyróżnić okresy w których brak wody, przymrozki i objawy fitotoksyczności miałyby niewielki wpływ na dalszy rozwój i plonowanie roślin.

Skutki wystąpienia wymienionych czynników stresowych w kluczowych fazach rozwojowych zbóż obrazuje rysunek poniżej.

Należy pamiętać, że to właśnie teraz programujemy plony Naszych roślin!

W obecnej sytuacji pogodowej, która powoduje warunki stresowe niezbędne są podstawowe składniki pokarmowe, czyli azot, fosfor i potas. Na plantacjach uwidaczniają się niedobory tych substancji. W odpowiedzi na zapotrzebowanie roślin proponujemy zastosowanie organiczno-mineralnego nawozu - Maral NPK 6-5-5-1 Zn, zawierającego kompleks RyZea Plus, czyli ekstrakt z bioaktywnych molekuł alg morskich oraz niezbędne składniki pokarmowe w łatwo dostępnej formie dla roślin. Dolistne zastosowanie podstawowych makroskładników oraz cynku wpłynie pozytywnie na złagodzenie występujących stresów roślin oraz aktywizuje procesy metaboliczne. Uzupełnienie potasu wpłynie na poprawę gospodarki wodnej rośliny i transportu składników pokarmowych, fosfor natomiast bezpośrednio wpływa na prawidłowy rozwój systemu korzeniowego, kwitnienie oraz zawiązywanie ziaren. Zawarty w produkcie azot wpłynie pozytywnie na dalszy rozwój oraz plonowanie roślin, a dodatek cynku pozwoli na lepsze jego wykorzystanie przez roślinę. Dodatkowo zawarty w produkcie ekstrakt z alg morskich przyczyni się do stymulacji wzrostu i rozwoju roślin, zwłaszcza po wystąpieniu czynników stresowych dzięki dostarczeniu roślinom zawartych w nich fitohormonów, cytokinin, giberelin, aminokwasów, betainy, oligosacharydów, laminaryny i kwasu alginowego niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania metabolizmu roślin.

Źródło: www.farmer.pl