Już wkrótce klonowanie zwierząt tematem obrad Parlamentu Europejskiego

W czerwcu 2008 roku podobną opinię wydał Europejski Urząd do spraw Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Profesor Vittorio Silano, przewodniczący komisji naukowej EFSA zastrzegł jednak, iż wciąż nie dysponujemy dostateczną ilością danych na temat klonowania i konieczne są dalsze badania w tej dziedzinie.
W Europie na razie nie klonuje się zwierząt do celów produkcji żywności. Komisja Europejska ocenia jednak, iż produkty z klonowanych zwierząt są o krok od wejścia w obieg rynkowy i jeszcze przed rokiem 2010 włączą się w globalny łańcuch pokarmowy.
Posłowie z parlamentarnej komisji Rolnictwa AGRI, pod przewodnictwem brytyjskiego konserwatysty Neila Parisha sprzeciwiają się ewentualnej produkcji żywności pochodzącej z hodowli zwierząt klonowanych. Uważają, że klonowanie ma negatywny wpływ na dobrostan zwierząt gospodarskich i znacznie ograniczy ich różnorodność genetyczną, zwiększając prawdopodobieństwo zdziesiątkowania całych stad przez choroby. Poseł Neil Parish tłumaczy, iż klonowane zwierzęta cierpią na liczniejsze dolegliwości i zwykle żyją krócej niż przedstawiciele ich gatunku wyhodowani w tradycyjny sposób.
Deputowani powołując się na dyrektywę 98/58/WE(1), która zabrania stosowania "naturalnych lub sztucznych procesów hodowlanych, które przynoszą lub mogą przynieść danym zwierzętom cierpienie lub obrażenia” pytają, czy Komisja Europejska uważa, że klonowanie zwierząt dla celów żywnościowych jest etycznie uzasadnione. W poniedziałek, 1 września na sesji plenarnej w Brukseli, przedstawiciel Komisji Europejskiej przedstawi oficjalne stanowisko w tej sprawie. Odpowie również, co Komisja zrobiła dotychczas dla poinformowania konsumentów o klonowaniu zwierząt i jego potencjalnych skutkach oraz, czy zostały podjęte konkretne wnioski dotyczące zakazu klonowania zwierząt do celów komercyjnej produkcji żywności.
 
Źródło: Parlament Europejski