- STUDIA podyplomowe „Rolnictwo i ekonomika gospodarstw rolnych” w IERiGŻ-PIB
- Aktualności
- O organizacji
- Projekty/współpraca
- Pasje młodych rolników
- Polskie zboża od gór aż do morza – 2024 – Sfinansowano z Funduszu Promocji Ziarna Zbóż i Przetworów Zbożowych
- Warzywa i owoce dają super moce – 2024 – Sfinansowano z Funduszu Promocji Owoców i Warzyw
- Z wieprzowiną za pan brat – 2024 – Sfinansowano z Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego
- Galeria zdjęć
- Kontakt
Wysokie ceny ubiegłorocznych warzyw krajowych
Na Rynku można było zaobserwować wzmożony popyt ze strony bazarkowych i straganowych sezonowych kupców. Najwięcej energii dostarczają Rynkowi oczywiście młode krajowe warzywa czyli rzodkiewki, sałaty, kapustne, korzeniowe, szparagi i już młode ziemniaki odm. Irga. Ich ceny sukcesywnie spadają i stają się już akceptowalne dla większości konsumentów:
Rzodkiewki 1-1,5 zł/pęczek
Buraki ćwikłowe 2-3 zł/pęczek
Marchew młoda 2,5-3,5 zł/pęczek
Szpinak 4-5 zł/kg
Koperek 1-1,33 zł/pęczek
Szczypiorek 0,8-1,1 zł/pęczek
Sałata masłowa 1,2-1,75 zł/
Szparagi 5-7 zł/pęczek 0,5 kg
Kalafiory 4,5-5,5 zł/szt
Brokuły 4-5 zł/szt
Kapusta biała 3-4 zł/szt
Krajowe truskawki nadal drogie
Duże poruszenie na Rynku Bronisze wzbudziły również zwiększające się dostawy krajowych truskawek, które już dojrzały dzięki różnego rodzaju osłonom (szklarnie, tunele, włókniny). Ceny na razie wygórowane 15-18 zł/kg, ale tak wysoka cena nie powinna utrzymać się zbyt długo (dla porównania importowane z Hiszpanii i Grecji kosztują ok 10 zł/kg).
Nie możemy jednak zapomnieć o nieustannej drożyźnie ubiegłorocznych warzyw krajowych.
Ceny cebuli dochodzą do poziomu 3 zł/kg
Kapusta biała 4,5 zł/kg
Marchew krajowa i importowana 2-2,5 zł/kg
Ziemniaki krajowe i importowane 2,2-2,5 zł/kg
Selery 3,5 zł/kg
Buraki ćwikłowe 1,2-1,5 zł/k
Niepokojąco zabrzmiały doniesienia o przymrozkach, które wystąpiły w ciągu kilku ostatnich dni. Mogły uszkodzić kwitnące właśnie truskawki (w uprawach bez osłon). Straty odbiją się opóźnieniem podaży głównego zbioru i wyższymi cenami.