- STUDIA podyplomowe „Rolnictwo i ekonomika gospodarstw rolnych” w IERiGŻ-PIB
- Aktualności
- O organizacji
- Projekty/współpraca
- Pasje młodych rolników
- Polskie zboża od gór aż do morza – 2024 – Sfinansowano z Funduszu Promocji Ziarna Zbóż i Przetworów Zbożowych
- Warzywa i owoce dają super moce – 2024 – Sfinansowano z Funduszu Promocji Owoców i Warzyw
- Z wieprzowiną za pan brat – 2024 – Sfinansowano z Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego
- Galeria zdjęć
- Kontakt
Jak zmodyfikować przepisy dotyczące działania izb rolniczych?
Na to niełatwe pytanie odpowiedzi szukają uczestnicy dzisiejszej konferencji sejmowej pt. "Rola izb rolniczych w kształtowaniu i realizacji polityki rolnej państwa".
Bo że przepisy dotyczące działania izb rolniczych zmodyfikować trzeba, co do tego nikt nie ma wątpliwości. Niestety prac nad zmianami w ustawie o izbach zaniechano.
„Przeprowadzona analiza europejskich modeli funkcjonowania samorządu rolniczego upoważnia do wniosku, że wobec przyjęcia w Polsce wskazanych rozwiązań prawnych, nikłych środków finansowych na działalność statutową, braku uprawnień władczych, pozycja izb rolniczych nie jest znacząca” – to konkluzja analizy dr hab. Moniki Król z Uniwersytetu Łódzkiego, przygotowanej na konferencję.
Podobnie ocenia sytuację w swojej ekspertyzie dr hab. Beata Jeżyńska prof. UMCS w Lublinie: „Kończąc wywody ekspertyzy, krytycznie oceniam ostrożność ustawodawcy i organów administracji rządowej i samorządowej w przyznawaniu kompetencji władczych izbom rolniczym i brak podjęcia wysiłku legislacyjnego i organizacyjnego zmierzającego do stworzenia samorządu rolniczego na miarę XXI wieku”.
- Tyle ustalimy kompetencji dla władz rolniczych, ile będą w stanie udźwignąć, bo w przeciwnym wypadku byłoby to nieuczciwe wobec izb rolniczych – zapowiada tymczasem minister Jan Krzysztof Ardanowski. Jak mówi, najpierw trzeba przeprowadzić wybory do izb, a potem z nowym zarządem zastanawiać się na zmianami w kompetencjach. Minister nie podzielił opinii o tym, że termin wyborów do izb ustalono niefortunnie. „przez szacunek do izb rolniczych” zaproponowany przez izby termin zaakceptował, „żadnego odwoływania wyborów do izb nie będzie”.
Jak podkreślił minister, w tym roku udział w wyborach do izb będą mieli tylko ci, którzy mają ponad 1 ha, co podniesie frekwencję.
- Spodziewam się w związku z tym, że ta statystyczna norma, frekwencja, będzie większa niż w latach minionych – mówił Jan Krzysztof Ardanowski.
Źródło: https://www.farmer.pl/prawo/przepisy-i-regulacje/jak-zmodyfikowac-przepi...