Straty w związku z ptasią grypą – Kiedy rusza nabór i do kiedy trwa? Znamy datę!

Zadanie to jest realizowane w obecnym zakresie od 2018 r. Przy czym corocznie ministrowie rolnictwa oraz klimatu i środowiska określają założenia, jakie mają być w jego ramach spełnione, w „Programie kontroli upraw GMO”.

Badania w laboratorium

„Nadzór nad uprawami GMO był realizowany poprzez kontrolę materiału siewnego oraz lustracje plantacji nasiennych i produkcyjnych: kukurydzy, rzepaku jarego i ozimego oraz soi. Sprawdzane są dokumenty pochodzenia roślin oraz pobiera się próby materiału siewnego znajdującego się w obrocie (nasiona) oraz próby materiału roślinnego (liście) z plantacji nasiennych i produkcyjnych” – wyjaśnia w komunikacie PIORiN.

Jak w nim dodano, badanie prób odbywa się w Laboratorium Badania GMO Centralnego Laboratorium GIORiN w Toruniu. I jest wykonywane w kierunku:

1. modyfikacji genetycznej kukurydzy MON810 dopuszczonej do uprawy na terenie UE, ale zakazanej do uprawy i stosowania jako materiał siewny na terytorium Polski (kukurydza),

2. modyfikacji genetycznych niedopuszczonych do uprawy w UE, ale dopuszczonych do obrotu w UE jako żywność i pasza (kukurydza, rzepak, soja).

W liczbach wyglądało to tak: 

Materiał siewny (obrót)

Skontrolowano 484 partie materiału siewnego znajdującego się w obrocie, w tym:

- kukurydzy – 284 próbki,

- rzepaku ozimego i jarego – 174 próbki,

- soi – 26 próbek.

Plantacje nasienne

W skali kraju przeprowadzono lustrację 662 plantacji nasiennych o łącznej powierzchni 5 701,85 ha, w tym:

- kukurydzy – 428 pl. (4 101,71 ha),

- rzepaku ozimego i jarego – 30 pl. (441,46 ha),

- soi – 204 pl. (1 158,68 ha).

Plantacje produkcyjne

Sprawdzono 1 850 plantacji produkcyjnych o łącznej powierzchni 9 028,80 ha, w tym:

- kukurydzy – 1 292 pl. (5 340,36 ha),

- rzepaku ozimego i jarego – 519 pl. (3 438,97 ha),

- soi – 39 pl. (249,47 ha).

„Wyniki badań potwierdzają, że w Polsce nie prowadzi się upraw GMO” – podkreśla Inspekcja.

I informuje, że obecnie, podobnie jak w poprzednim roku, trwa sezon wzmożonych kontroli upraw roślin pod kątem obecności GMO.

„Głównym celem przeprowadzanych inspekcji jest potwierdzenie, że produkowany i wprowadzany do obrotu w Polsce materiał siewny jest wolny od GMO. Nadzorem objętych jest niemal 100 proc. plantacji nasiennych kukurydzy, soi i rzepaku. Kontynuowane są kontrole materiału siewnego w obrocie oraz na plantacjach produkcyjnych” – przekazuje PIORiN.

Źródło: www.topagrar.pl